"Czytamy bez mamy" - projekt czytelniczy kl. IIIA i IIIB SP
„Książka jest to mędrzec łagodny i pełen słodyczy. Puste życie napełnia światłem, a puste serce wzruszeniem.”
[Kornel Makuszyński]
W roku szkolnym 2016/2017 uczniowie klasy IIIA i klasy IIIB szkoły podstawowej uczestniczą w projekcie czytelniczym „Czytamy bez mamy” pod kierunkiem swoich wychowawczyń. Celem projektu jest rozwijanie zainteresowań czytelniczych, poszerzanie ogólnej wiedzy uczniów, rozwijanie pamięci, koncentracji i wyobraźni, kształtowanie nawyku czytania i kultury czytelniczej oraz doskonalenie techniki czytania.
Działania podejmowane w ramach projektu nie ograniczają się do biernego czytania, ale obejmują wielostronną aktywność uczniów.
We wrześniu naszym projektowym poczynaniom przyświecał cel historyczno – patriotyczny. W oparciu o samodzielnie przeczytaną przez uczniów „Asiunię” Joanny Papuzińskiej oraz wspólne głośne czytanie „Pamiętnika Blumki” Iwony Chmielewskiej, uczniowie poznali problem wojny widziany oczami małych dzieci. Książka Papuzińskiej to historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obce meble i trzeba było pić mleko z cudzego kubeczka. Asiunia bardzo uważnie obserwuje świat i stara się jak najwięcej zrozumieć, choć przecież dla tak małej dziewczynki jest to strasznie trudne.
W "Pamiętniku Blumki" poznajemy kolejno dwanaścioro dzieci z domu sierot doktora Korczaka, widzimy ich krótkie, ale jakże przejmujące historie życia, ale także ich radości, sukcesy, małe wielkie zwycięstwa. Młody odbiorca wolno i dokładnie wnikając w treść słowno-obrazową przekazu Chmielewskiej zrozumie, odczuje wszystkimi zmysłami, przeżyje, doświadczy i utożsami się ze światem swych rówieśników, którym przyszło żyć w okrutnych czasach II wojny światowej.
W tę historyczną nutę naszego projektu wpisuje się też zwiedzanie szkolnej Izby Pamięci Narodowej, gdzie opiekun izby p. Bożena Pierzchało przybliżyła nam przebieg bitwy pod Olszewem w czasie kampanii wrześniowej.
Etymologia słowa październik pomogła w doborze lektury na ten miesiąc. Była nią książka autorstwa Marii Konopnickiej „Jak to ze lnem było”. Oprócz wzorcowego czytania lektury przez nauczycieli, znalazło się też pięknie wyuczone czytanie fragmentów książki przez uczniów. Zajęcia projektowe w październiku wzbogacone były projekcją filmu „Len” oraz tworzeniem w grupach historyjki obrazkowej pod hasłem „Od ziarenka do płócienka”.
Wiele radości dostarczyły uczniom zajęcia techniczne z prawdziwym płótnem lnianym, które w ich sprytnych rękach przeobraziło się w urocze serwetki wykonane techniką mereżkowania. Prace plastyczno – techniczne uczniów okazały się doskonałym materiałem na wystawkę, która została przygotowana na szkolnym korytarzu.
„Patyki i patyczki” ks. Jana Twardowskiego to pozycja, z którą pracowaliśmy w listopadzie. Spotkanie z twórczością ks. Jana rozpoczęliśmy od wysłuchania nagrań wierszy i opowiadań tegoż autora. Nagrania te były inspiracją do przygotowania w grupach konkursu pięknego recytowania wierszy. Okazało się, że tym co przyciąga czytelników Jego twórczości jest prostota, humor, umiejętność pochylenia się nad typowo ziemskimi sprawami, a także znakomita znajomość charakterów ludzkich. Ksiądz Twardowski rozumie każdego z nas - dzieci i dorosłych.
Uczniowie pięknie recytowali wiersze, w których obecny jest Bóg i człowiek, święci i ludzie żyjący współcześnie, niebo i piękny świat otaczającej nas przyrody. Wszyscy zostali nagrodzeni dyplomami i drobnymi upominkami.
Grudzień, to czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracy w tym czasie ma Święty Mikołaj, który zawitał do nas na zajęcia projektowe 7 grudnia 2016 r. Obdarował wszystkie dzieci upominkami, a w nich oprócz słodyczy były oczywiście – książki.
W tę świąteczną atmosferę wpisały się fragmenty książki Astrid Lindgren „Dzieci z Bullerbyn”, która była naszą kolejną lekturą projektową. W tym miesiącu również nie zabrakło czytania – dzieci poznały mieszkańców wioski, ich życie codzienne oraz przygotowania do świąt. Były też inne formy aktywności uczestników projektu, a wśród nich najwięcej emocji dostarczyło – na wzór dzieci z Bullerbyn – pieczenie świątecznych pierniczków. Za ich sprawą zapach rozchodzący się po całej szkole, przypominał wszystkim o zbliżających się pięknych, rodzinnych świętach.
Ze szkolnej kuchni, z pachnącymi piernikami, przeszliśmy do klasy, gdzie nastąpił przyjemny moment dekorowania wypieków, a następnie ich degustacji.
W styczniu kontynuowaliśmy pracę z lekturą – były karty pracy, makiety wioski Bullerbyn oraz piękne czytanie przez uczniów wybranych fragmentów.
Mamy nadzieję, że serce każdego uczestnika projektu chociaż raz napełniło się wzruszeniem, bo przecież książka to „mędrzec łagodny i pełen słodyczy”.
Agata Falkowska
Agata Wyszkowska
