Wyjazd rekreacyjno-naukowy uczniów gimnazjum
- Szczegóły
- Utworzono: niedziela, 11, czerwiec 2017 18:58
- Opublikowano: niedziela, 11, czerwiec 2017 18:58
- wyszki_fj
- Odsłony: 1612
Dnia 19.05.2017r. młodzież z klas gimnazjalnych wspólnie z opiekunami wzięła udział w wycieczce do Białegostoku. Ze szkoły wyruszyliśmy o godz. 8.00. W autobusie uczniowie jak zawsze tryskali entuzjazmem i dobrym humorem. Pierwszym punktem naszej wycieczki był kampus Uniwersytetu w Białymstoku, na którym byliśmy około dwóch godzin, gdzie łączyliśmy przyjemne z pożytecznym.
Na początku odwiedziliśmy instytut chemii. Zwiedzaliśmy tam laboratoria w których przeprowadzane są różne doświadczenia i badania. Wszyscy z zaciekawieniem słuchali pani profesor, która zaprezentowała poszczególne maszyny i urządzenia. Dowiedzieliśmy się także z czego jest zbudowane jajko. Jako następny był wydział matematyki i informatyki oraz wydział fizyki. Tam każdy, kto tylko chciał, mógł rozwiązać różne zagadki, zadania i dostać za to drobny upominek. Na zewnątrz przedstawiano ciekawe zabawy ruchowe, w których chętnie braliśmy udział. Dużym zainteresowaniem cieszyła się również oferta wydziału filologicznego.
Później pojechaliśmy do Galerii Białej. Mieliśmy tam chwilę wolnego czasu , była więc okazja do zjedzenia obiadu. Następną atrakcją wycieczki był seans w kinie 3D. Wybraliśmy film, pt. "Strażnicy Galaktyki 2", który trwał sto pięćdziesiąt minut. Z filmu wyciągnęliśmy wnioski dotyczące otaczającego nas świata i życia.
Pełni wrażeń udaliśmy się do Jumper-Parku Trampolin, największej rozrywki na naszym wyjeździe. Na początku uczniowie obejrzeli filmik dotyczący bezpieczeństwa. Mieli do dyspozycji całą salę, gdzie znajdowały się różne rodzaje trampolin, wspinaczki i basen z gąbkami. Wszyscy chętnie się bawili, ćwiczyli a niektórzy nawet wykonywali salta. Na koniec wszyscy razem zrobili pamiątkowe zdjęcia. Kilka minut po godz. 17.00 wyruszyliśmy w drogę powrotną. W autobusie opowiadaliśmy i dzieliliśmy się między sobą przeżyciami, jakich doznaliśmy.
Po dniu pełnym wrażeń i wielu pozytywnych emocji, wróciliśmy do Wyszek z nadzieją na jeszcze jeden taki wyjazd.
Urszula Pasińska