Co znaczy mieć udział w krzyżu Chrystusa? - papieska Droga Krzyżowa w Wyszkach
- Szczegóły
- Utworzono: piątek, 03, kwiecień 2015 22:29
- Opublikowano: piątek, 03, kwiecień 2015 22:29
- wyszki_fj
- Odsłony: 1483
>>Co znaczy mieć udział w krzyżu Chrystusa?
To znaczy doświadczyć w Duchu Świętym tej miłości,
jaką krzyż Chrystusa kryje w sobie.
To znaczy w świetle tej miłości rozpoznać swój własny krzyż.
To znaczy w mocy tej miłości
wciąż na nowo brać go na ramiona i iść...<<
św. Jan Paweł II
Kilkuletnią już tradycją naszej parafii jest Droga Krzyżowa obchodzona w Wielkim Poście w łączności i ze szczególnym wspomnieniem św. Jana Pawła II – patrona tutejszej szkoły. Razem ze szkolną społecznością co roku wychodzimy na ulice Wyszek, aby dać świadectwo swojej wiary i przywiązania do Patrona.
W ubiegłych latach modliliśmy się najpierw o beatyfikację Jana Pawła II, później kanonizację, a teraz dziękujemy Bogu za świętego Papieża-Polaka. Prosimy także Jana Pawła o wstawiennictwo za nami. Szczególnie polecamy orędownictwu Patrona naszą szkolną młodzież, aby nie zagubiła się w dzisiejszym, jakże trudnym do wzrastania w miłości (prawdziwej miłości), czasie.
I właśnie 1 kwietnia wielu wyszkowskich parafian oraz nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Wyszkach, pod przewodnictwem naszych kapłanów (proboszcza ks. dr. A. Ulaczyka i prefekta ks. A. Niewęgłowskiego), po wieczornej Mszy św., odbyło kolejną modlitwę Drogi Krzyżowej.
Mieliśmy iść – jak co roku – ulicami Wyszek, ale ze względu na pogodę, w świątyni wsłuchiwaliśmy się w papieskie myśli i rozważania 14 kolejnych stacji. I znów św. Jan Paweł II wyjaśniał nam, modlił się i zapraszał do modlitwy.
I jakoś tak się dzieje, że Droga Krzyżowa mimo, iż w swej treści jest przecież smutnym, a nawet tragicznym wspomnieniem Chrystusowej Męki i Śmierci, to zawsze tchnie nadzieją. Bo to Chrystusowa śmierć przecież zapowiada ostateczne zwycięstwo.
I z taką nadzieją zakończyliśmy to piękne nabożeństwo.
